“Jacob”, Kinga Litkowiec

“Jacob” to pierwszy tom nowej ośmiotomowej serii książek Blakemore Family, autorstwa Kingi Litkowiec.

Staram się zawsze poznawać autora od pierwszej książki, jaką wydał, ponieważ widać jak rozwija się pióro i kiełkuje niepowtarzalny styl pisania. Nie muszę wtedy nawet sprawdzać, kto pisał książkę, gdyż powieść niczym kod DNA mówi wszystko. Z twórczością K.Litkowiec zetknęłam się przypadkowo i przepadłam. Jej książki wciągają czytelnika w sam środek akcji, a opisane emocje udzielają się, jakby sam przezywał wszystko osobiście. Tak tez jest w tej powieści.

Bardzo podobała mi się kreacja głównych bohaterów, starcie dwóch światów. On-ten, który ma wszystko, czego zapragnie i Ona- niemająca nic, przegrana i zrezygnowana. Jednak mimo straconej pozycji Avery nie pozwala, by przekroczono jej granice i nie daje się ponieść lękowi, który cały czas jej towarzyszy. Historia jest owiana pewną tajemnicą. I ta właśnie niewiadoma przykleja nas do książki, nie dając jej odłożyć na półkę. Czytając, zatracałam się w niej, zanikały litery i kartki same się przekręcały, a w zamian pojawiały się sceny z wyobraźni… dosłownie oglądanie filmu na kartkach papieru.

Nie brakuje także scen erotycznych, sex grupowy nieco mnie zaskoczył i może niektórych bulwersować. Aczkolwiek jeśli chodzi o relacje Avery i Jacoba autorka baaardzo przeciąga ten wątek, głodzi nas nim wręcz i byłam skłonna pomyśleć, że nic się między bohaterami nie wydarzy. Jednak gdy już do czegoś dochodzi, jest to zmysłowe, smaczne i pozbawione wulgarności. Historia jest pełna niespodzianek, pojawia się obsesyjna zazdrość, jak i również nieznane motywy działań głowy rodziny. Autorka wykreowała go na bezwzględnego tyrana, który jedynie swoje zdanie uważa za istotne.

Pełna napięcia, akcji, nieprzewidywalności… namiętna i wciągająca.

Z niecierpliwością nie mogę się doczekać drugiego tomu o kolejnym z rodzeństwa Blakemore, Vincencie. Mogę zapewnić, że sięgając po Jacoba, uzależnicie się od tej rodzinki.

Autorka: Mika, @radioaktywna_sperma

Korekta: poprawna.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *