“Tego Ci nie powiem”, Linda Zielińska.

Bliskie relacje bohaterów, zabarwione są humorem, nostalgią; momentami śmieszą; momentami wzruszają; momentami sprawiają, że łzy ciekną po policzkach… „Tego Ci nie powiem” to historia, która porusza cały wachlarz emocji. Właśnie skończyłam ją czytać. Wciąż czuję ciepło w sercu, mam uśmiech na twarzy. Moje policzki są jednak wilgotne od łez…

Linda Zielińska zabrała mnie w nostalgiczną podróż do lat 90-tych. Bandy dzieciaków przesiadujące pod trzepakami; gra w gumę przy każdej nadarzającej się okazji;  plakaty boysbandów na ścianach; do tego muza na kasetach magnetofonowych i koniecznie niekończąca się gra z kumplami w Mario Bros.

Czytelnicy, którzy przeżywali dzieciństwo w tamtych czasach, z pewnością odczują nutkę tęsknoty, być może melancholii… Młodsi, z kolei odkryją ekscytujący świat dziecięcych lat swoich rodziców.

Autorka pokazuje obraz dwóch kultur, dwóch światów, tak bliskich, a jednak bardzo różnych.

Główna bohaterka – Natalia wkracza w dorosłe życie w rodzinnej Kałudze. Wraz z bandą kumpeli, Kasią, Zochą, Marchewą i Pietruchą, korzysta z ówczesnych rozrywek. Ma głowę pełną szalonych pomysłów. Jest rozbrajająco szczera, a zarazem skryta. Jej pierwszą największą miłością jest balet. To z nim wiąże swoją przyszłość.

Adam jest świeżo upieczonym absolwentem szkoły gastronomicznej w piernikowym mieście – Toruniu. To przedsiębiorczy kombinator. Często wykorzystuje okazje, by ukręcić lukratywny, lecz nie zawsze całkiem legalny biznes. Marzy, by zobaczyć świat w pełnej ostrości barw.

Wraz z najlepszym przyjacielem – Jędrasem, rozpoczyna karierę kucharza w zakładowej stołówce „Elanie”.

Po jakimś czasie szef proponuje im wyjazd na kontrakt do Kaługi. Początkowo ciężko jest im przyzwyczaić się do wszechobecnej skrajnej biedy panującej w mieście. Potem jednak oswajają się z tym. Zawierają nowe ciekawe przyjaźnie.

Natalia i Adam przekraczają próg dorosłości w dwóch odległych od siebie światach. Oboje mają głowy przepełnione marzeniami, pragnieniami, ale także wewnętrznymi rozterkami, o to, co przyniesie przyszłość.

Kaługa łączy ich drogi. Delikatnie zaczyna tlić się ich pierwsze zauroczenie. Czy jednak ma szansę przemienić się w ogień miłości?

Czytając książkę, odczuwałam bliski kontakt z autorką i jej bohaterami. To oni sami opowiadają swoje historie. Ta bezpośrednia narracja sprawia, że ich przeżycia były dla mnie bliskie. Poznałam niesamowitą przyjaźń trzech facetów. Istne braterstwo serc. Ciepłe rodzinne relacje prawie obcych ludzi, sprawiły, że poczułam się ich częścią. Z całego serca kibicowałam Natalii i Adamowi w ich podróży do dorosłości.

Książka zachwyca przyjemną, wręcz przyjazną narracją, mocno zabarwioną humorem. Wszystko razem tworzy swoistą i niepowtarzalną aurę.

autorka: Marta Hajduk, Content writer. Pisarka i projektantka tekstów, https://martahajduk.pl